Drodzy Widzowie, jako redakcja podjęliśmy decyzję o ograniczeniu newsów związanych z nowym wirusem do całkowitego minimum. Nie poddamy Was manipulacji i nie będziemy cieszyć się uzyskanymi w ten sposób wyświetleniami, które w ostatnich dniach na wszystkich portalach można zaobserwować. Jak wiadomo, więcej wyświetleń/większa oglądalność to więcej pieniędzy dla każdego z portali/kanałów. Tylko patrzenie krótkookresowe na tego typu zysk jest tzw. strzałem w kolano dla nas wszystkich. Obecnie społeczeństwo podzieliło się na kilka grup, najliczniejsza grupa niestety najbardziej panikuje. Panika, którą zaprogramowały w nas mass media doprowadza ludzi do idiotycznych decyzji, jakich, to już sami doskonale wiecie. Kolejna grupa to ta, która wyśmiewa panikujących i bagatelizuje problem wirusa, BO WIRUS TO JEST PROBLEM. Najmniejsza grupa to ta, która jest świadoma problemów i konsekwencji jakie niesie za sobą wirus. Jako redakcja będziemy starali się w najbliższym czasie udzielać wskazówek, które są niezbędne do bezpiecznego życia w czasach światowej pandemii.
Jeżeli kiedykolwiek chorowaliście na grypę, czy nawet zwykłe przeziębienie to jest duża szansa, że mieliście właśnie koronawirusa. Tak - koronawirusy wywołują przeziębienia. Lecz najważniejsze, by nie dać sobie wmówić, że Covid-19 jest zawsze śmiertelny. Oczywiście są przypadki śmiertelne, ale każdego dnia na całym świecie dużo więcej osób umiera chociażby z głodu czy w wyniku wszelakich rodzajów raka. Nie oznacza to, że należy być obojętnym, wyśmiewać i bagatelizować nowego wirusa. Śmiertelność nowego wirusa na świecie oscyluje na poziomie 2%, jest to o jeden punkt procentowy więcej niż w przypadku "zwykłej" grypy. Ciekawe prawda?
Po co w takim razie zostały zamknięte szkoły, ograniczenia handlu i podjęto wiele kolejnych kroków, które mamy nadzieję, że rząd wprowadzi w celu zwiększenia naszego bezpieczeństwa. Po to, aby uczyć się na błędach innych krajów i nie skończyć jak ostatnio Włosi. Wszyscy znamy włoski temperament i wszyscy zazdrościmy południowcom luzu, umiłowania wspólnego biesiadowania i „dolce vita” – umiejętności celebrowania chwil i prostych przyjemności, które czynią nas szczęśliwymi. Jednak tym razem to właśnie te cechy doprowadziły Włochów do katastrofy. W momencie, w którym włoski rząd ogłosił zamknięcie szkół i odwołano wszelkie eventy, Włosi, mimo wszystko, dalej cieszyli się swoim aktywnym życiem towarzyskim, dlatego wszystko co słyszycie i czytacie teraz o Włochach jest spowodowane w ogromnej mierze BRAKIEM ŚWIADOMOŚCI problemów jakie niesie za sobą nowy wirus.
Pozwolimy sobie zacytować słowa Dr. Joe Dispenza:
"Jak przedstawiono w The Biology of Belief, stres jest odpowiedzialny nawet za 90% chorób, w tym chorób serca, raka i cukrzycy. Kiedy człowiek znajduje się w stresie, uwolnienie hormonów stresujących (np. kortyzolu) wyłącza układ odpornościowy, aby zachować energię organizmu na ucieczkę od postrzeganego stresora, czyli przysłowiowego "tygrysa z zębami szablastymi". Hormony stresu są tak skuteczne w osłabieniu układu odpornościowego, że lekarze terapeutycznie dostarczają biorcom przeszczepów narządów hormony stresu, aby zapobiec odrzuceniu przez ich układ odpornościowy obcego implantu.
Wniosek jest jasny: strach przed koronawirusem jest bardziej śmiertelny niż sam wirus!
Za pomocą karty strachu media (być może w połączeniu z przemysłem farmaceutycznym) narażają zdrowie ludzi! Jest to rezultat negatywnego myślenia (efekt nocebo), który jest całkowitym przeciwieństwem efektu placebo manifestującego się poprzez pozytywne myślenie! Jeśli podejmiecie starania, aby pozostać zdrowymi, będziecie dobrze się odżywiać, wykonywać ćwiczenia fizyczne, będziecie przyjmować witaminy i suplementy, a co ważniejsze, będziecie unikali stresu (np. "strach" przed wirusem), to nawet jeśli zarazicie się wirusem, prawdopodobnie skończy się to tylko przeziębieniem i/lub lekką gorączką.
Jeśli jesteś osobą z upośledzonym układem odpornościowym, warto otoczyć się kochającą rodziną i przyjaciółmi, przyrodą i pozytywnymi myślami, a także wszelkimi innymi substancjami odżywczymi i witaminami, które możesz już brać dla swojego zdrowia i dobrego samopoczucia. Podążanie za intuicją, co jest dla Ciebie najlepsze, jest kluczowe! Chodzi o to, że bez względu na to, kim jesteś i jaki jest twój stan zdrowia, skorzystasz tylko na kierowaniu się bez strachu i wspieraniu siebie w sposób, który jest dla ciebie najlepszy.
Proszę pamiętać o prawdzie fizyki kwantowej, najbardziej aktualnej ze wszystkich nauk na planecie: „Świadomość tworzy twoje doświadczenia życiowe! Czy jesteś świadomy choroby... czy zdrowia?"
Na koniec kilka podpunktów poradnika DLA RACJONALNEGO I ODPOWIEDZIALNEGO OBYWATELA:
· DBAJ O HIGIENĘ BARDZIEJ NIŻ ZWYKLE! Myjcie ręce zdecydowanie dokładniej i częściej: po kontakcie z drugą osobą, infrastrukturą publiczną, gotówką, nawet pozostając w domu!
· Tkaniny, które mogą być skażone bakteriami lub wirusami, należy prać w temperaturze 60 st. C, w środkach na bazie wybielaczy.
· ZOSTAŃ W DOMU! Ogranicz wyjścia z domu do minimum! To nie są wakacje! To nie jest czas na odwiedzanie rodziny i przyjaciół, możesz być tylko nośnikiem wirusa, który dla Ciebie nie musi być groźny, ale możesz narazić każdego z kim będziesz mieć kontakt!
· NIE BIERZ UDZIAŁU W ZGROMADZENIACH! Odwołaj zaplanowane spotkania, nie planuj na chwilę obecną nowych!
· NIE WPADAJ W SZAŁ ROBIENIA ZAPASÓW! Nam Polakom - nauczonym na własnej skórze co to jest głód - ciężko opanować myśli, aby nie zabezpieczyć się na prawdopodobnie nadchodzące trudne czasy. Pamiętajcie o rozsądku! Bo sami takim zachowaniem doprowadzimy się do głodu. Wystarczy spojrzeć na ten problem w ujęciu makroekonomicznym. Pamiętajcie, że zapasy zapasom nie są równe i o ile dla jednego zapas to jest 4 paczki makaronu, tak dla drugiego zapas to 40 paczek makaronu...
· Skup się na sobie, swoim zdrowiu, rozwoju oraz tym samym oczywiście dbaj o najbliższych! Najbardziej narażeni na śmierć w wyniku nowego wirusa są osoby po pięćdziesiątym roku życia. W grupie poniżej 50tki prawdopodobnie prędzej wygrasz w totka niż umrzesz na nowego wirusa. (Bazując na obecnych statystykach)
· ZARAŻENIE NIE OZNACZA ŚMIERCI - Zaraziłeś/aś się? Trudno, trzeba wziąć się w garść i walczyć z chorobą!
· Nowy wirus nie bez powodu zaatakował i doskonale rozprzestrzenił się po całym świecie właśnie w okresie około zimowym, gdyż tak jak dla każdego innego wirusa grypy idealnymi warunkami do życia i rozmnażania są:
- Głównie niska, ale też zmienna temperatura powietrza, czytaj anomalie pogodowe
- Koronawirusy najlepiej "czują się" i najłatwiej im przetrwać w chłodnym, wilgotnym środowisku. W zależności od materiału i warunków ludzkie koronawirusy obecne na stole czy klamce mogą pozostawać zakaźne od 2 godzin do 9 dni. W temperaturach około 4 st. C. niektóre rodzaje koronawirusów mogą pozostać aktywne do 28 dni. W temperaturze 30–40 stopni Celsjusza utrzymywały się przez krótszy czas.
- Niska wilgotność powietrza, czyli suche powietrze. Negatywny wpływ centralnego ogrzewania w mieszkaniach, ponieważ kaloryfery dodatkowo wysuszają powietrze.
- W okresie około zimowym wirus grypy rozprzestrzenia się drogą kropelkową w dużych skupiskach ludzi, szczególnie w pomieszczeniach zamkniętych, źle wentylowanych
- W unoszących się w powietrzu kropelkach, rozpylanych np. podczas kichania, wirusy grypy mogą przetrwać przez kilka godzin, zwłaszcza w niskich temperaturach.
Pamiętajcie, nie dajcie się zmanipulować! Dbajcie o siebie i swoich najbliższych 😊