25-latka i jej kolega uniemożliwili dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy mercedesa. Okazało się, że to łukowianin, który kilka dni temu „jechał po pijaku” w Karwowie. Teraz jego samochód odholowano na parking, a on usłyszy kolejny zarzut.
W sobotę po godzinie 17:00 łukowscy policjanci zostali powiadomieni przez młodą kobietę o zatrzymaniu nietrzeźwego kierowcy samochodu osobowego. Mundurowi którzy przyjechali we wskazane miejsce ustalili, że kolega 25-latki zablokował drogę swoim autem mężczyźnie, który wjechał mercedesem z drogi na parking i ponownie chciał wyjechać na jezdnię. W tym czasie młoda kobieta „wyłączyła” silnik tego samochodu i wyjęła kluczyki ze stacyjki zatrzymanego pojazdu. Okazało się, że za kierownicą mercedesa siedział 48-letni łukowianin, który tym samym autem jechał kilka dni temu w Karwowie. Wówczas mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Badanie jakie przeprowadzili policjanci wykazało, że również w sobotę kierowca mercedesa miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
25-latka powiedziała także mundurowym, że 48-latek w trakcie jazdy nie ustępując pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu jej koledze zmusił go do gwałtownego hamowania. Następnie kierowca mercedesa wjeżdżając na parking omal nie potrącił rowerzysty. Na szczęście przytomne i odpowiedzialne zachowanie 25-latki i jej kolegi uniemożliwiło dalszą jazdę nietrzeźwemu łukowianinowi. Młoda kobieta mówiła też mundurowym, że mężczyzna prosił, by nie wzywać Policji, a pijana 43-letnia pasażerka mercedesa chciała odebrać od niej kluczyki i przestawić auto. Młodzi ludzie nie zgodzili się na takie prośby i wezwali policjantów.
Teraz mercedes nietrzeźwego 48-latka został odholowany na parking, a on sam wkrótce usłyszy kolejne już zarzuty.
Policjanci apelują: reaguj gdy widzisz nietrzeźwego kierowcę! Jeśli zauważysz nietrzeźwego kierowcę na drodze, którego zachowanie świadczy, że może on znajdować się pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka odurzającego – nie bądź obojętny, reaguj i powiadom o tym Policję!
