Uroczystości miały miejsce przy Muzeum Oręża i Techniki Użytkowej im. ks. gen. Stanisława Brzóski w Łukowie na ul. Farfak42.
Izba ta jest ukoronowaniem 50-letniej działalności patriotycznej, 36-letniej literackiej i 31-letniej sportowej Polskiego Don Kichote.
Epitafium Pamięci Siostry por. pilot Janiny Lewandowskiej
W Izbie Pamięci Zawiszy Czarnego w Garbowie,
Jest gabinet gen. Józefa Dowbór – Muśnickiego, to był Wielki Człowiek.
Jego piękna córa por. pilot Janina Lewandowska,
Bóg ! Honor ! Ojczyzna ! Miłość – Agape! A w sercu Jej Polska.
Ludobójcy moskiewscy więzili ją w obozie kozielskim,
Była jedyną niewiastą oficerem, o wyglądzie anielskim.
Kiedy Niemcy odkopali w Katyniu naszych Braci ciała,
Pani siostra Janina wśród nich spoczywała.
Niemcy najpierw zwątpili, bo co piękna kobieta
Robi pośród mężczyzn, ofiar zbrodni Sowieta.
A ona pełna godności wśród kolegów spała,
Bo nade wszystko Ojczyznę i Boga kochała.
Kiedy odwiedzam szkoły w Ziemi Sandomierskiej,
To por. Janina i mjr „Zapora wyciskają łezki,
Także mjr „Hubal” to perły tej Ziemi.
Przed Tronem Boga Jahwe orędują czynami swoimi,
A Pan Jezus Chrystus i Maryja Bogurodzica,
Rozjaśniają ich zmęczone i strudzone lica.
Żołnierze Niezłomni, Żołnierze Wyklęci to z woli ludu narodowi święci
Żołnierze Niezłomni, Żołnierze Wyklęci,
To bohaterowie mężni, Żołnierze Nieugięci.
Cichociemni ich Bracia także mordowani,
Przez rodzinnych ludobójców do dołów wrzucani.
Rtm Witold Pilecki i mjr cc „Zapora” Hieronim Dekutowski,
Oddali życie z honorem dla Boga i Polski.
Gen. „Nil”, mjr „Ogień”, „Inka”, mjr „Łupaszka” i mjr cc „Ponury”,
Który ukochał Ziemię Sandomierską i Świętokrzyskie Góry.
Były ich tysiące walczyli do końca,
Mordowani w kazamatach bez promyka słońca.
Ubecja, Informacja Wojskowa i mordercy sądowi to byli ich kaci
Wspomagani przez NKWD, to sami psubraci.
Lecz oni wytrwali, Bóg, Honor, Ojczyzna to ich zawołanie,
I taki ich obraz w mym sercu zostanie.
Pokonuję z miłości do nich kilometrów tysiące,
I głoszę w szkołach wykłady ich upamiętniające.
Błagam Boga Jahwe, aby Jezus Chrystus i Maryja Bogurodzica,
Przed Jego Tronem, rozjaśnili ich zmęczone i strudzone lica.
Oni ukochali kraj dla nich tylko święty raj
Proponuję zaliczyć w poczet świętych,
Ludzi prawych, odważnych i nieugiętych,
Panie Siostry: por. pilot Janinę Dowbór-Muśnickich Lewandowską, Danutę Siedzikównę „Inkę”.Panów Braci: rtm. Witolda Pileckiego „Witolda”, mjr cc Hieronima Dekutowskiego „Zaporę”, kpt. Stanisława Sojczyńskiego „Warszyca”, mjr cc Jana Piwnika „Ponurego”, gen. Stefana Roweckiego „Grota”, gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”, Jana Rodowicza „Anodę”, ks. Kresę, Gurgacza, Kotlarza, Zycha, Suchowolca i Niedzielaka.
Pppłk Macieja Kalenkiewicza „Kotwicza”, ppor. Feliksa Selmanowicza „Zagończyka”, kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka”, por. Leona „Jastrzębia” i ppor. Edwarda „Żelaznego” Taraszkiewiczów, mjr Henryka Dobrzańskiego „Hubala”, ppor. Władysława Jasińskiego „Jędrusia”, wachm. Tomasza Wójcika „Tarzana”, mjr Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę”, mjr Józefa Kurasia „Ognia”, ppłk Łukasza Cieplińskiego „Pługa”, ppor. Zdzisława Badochę „Żelaznego”, sierż. Józefa Franczaka „Lalka” i kpt. Władysława Raginisa.
Gdyż oni żyją w sercach i pamięci ludzi i wola ludu jest taka.