W miniony piątek 11 kobiet z Łukowa poinformowało dyżurnego Policji o tym, że kontaktowały się z nimi telefonicznie nieznane osoby, które przedstawiały się jako funkcjonariusze CBŚP. Rozmówcy informowali łukowianki o prowadzonej przez nich akcji, wymierzonej w pracowników banków współpracujących z przestępcami. Fałszywi funkcjonariusze informowali też o możliwości blokowania kont bankowych i konieczności natychmiastowej współpracy z policjantami. Oszuści mówili, że bezpośrednio mogą przełączyć rozmowę telefoniczną do łukowskiej komendy. Oszuści rozmawiając z kobietami zadawali bardzo dużo pytań, chcąc uzyskać jak najwięcej informacji o oszczędnościach. Mówili też, że działania są tajne, by nikogo o tym nie informować.
Na szczęście, żadna z 11 łukowianek z którymi kontaktowali się fałszywi funkcjonariusze, nie uwierzyła w prowadzoną akcję i nie dała się oszukać przestępcom. Nikt nie stracił swoich oszczędności. Wszystkie kobiety o podejrzanych rozmowach telefonicznych powiadomiły łukowskich policjantów.
Policjanci przypominają osobom starszym o oszustach, którzy wykorzystują ludzką ufność, otwartość i szczere intencje. Pamiętajmy, że ich pomysłowość i przebiegłość jest nieograniczona. Pod pozorem okazji, nieszczęścia, podając się za krewnych, pracowników społecznych, urzędników lub funkcjonariuszy publicznych wprowadzają w błąd swoje ofiary, zyskują ich zaufanie i okradają! Tylko rozsądek i rozwaga w tym przypadku mogą uchronić nas przed staniem się ofiarą naciągaczy.
Apelujemy również o czujność bankowców i obserwację zachowania swoich klientów. Wyłudzenia „na policjanta” są coraz częstszymi przypadkami a dzięki właściwej reakcji pracowników banków wielu z nich będzie można zapobiec.
Pamiętajmy!!! Policjanci nigdy telefonicznie nie informują o szczegółach prowadzonych czynności, nie żądają również wypłaty pieniędzy i przekazania ich w umówionym miejscu. Taki telefon świadczy o próbie oszustwa i należy natychmiast poinformować o nim policję.
Źródło: KPP Łuków