W niespełna godzinę od uzyskania informacji o zaginięciu 8-latka, janowscy funkcjonariusze odnaleźli chłopca. Okazało się, że zamiast bawić się z psem na podwórku postanowił odwiedzić dziadka. Do poszukiwań poza policjantami włączyli się, strażacy, funkcjonariusze SG oraz okoliczni mieszkańcy. Na szczęście wszystko zakończyło się szczęśliwie i dziecko bezpiecznie wróciło do rodziców. Policjanci apelują by we właściwy sposób sprawować opiekę nad dziećmi.
W niespełna godzinę od zgłoszenia kryminalni z Komisariatu Policji w Janowie Podlaskim odnaleźli chłopca. 8-latek był przemoczony, na szczęście nie miał żadnych obrażeń ciała. Chłopiec znajdował się około 8 kilometrów od domu. Policjantom powiedział, że chciał odwiedzić dziadka. Razem z chłopcem podróżował jego pies. Dziecko wróciło pod opiekę rodziców.
Wczorajsze zdarzenie miało swój szczęśliwy finał i zakończyło się jedynie na strachu. Policjanci przeprowadzili z rodzicami rozmowę o sposobie sprawowania opieki nad dzieckiem i konieczności właściwego nadzoru.
Policjanci apelują, o to by sprawować we właściwy sposób opiekę nad dziećmi. Szczególnie teraz, w okresie wakacji zadbajmy o bezpieczeństwo naszych pociech. Małe dzieci nie są świadome istniejących zagrożeń, dlatego tak ważny jest stały nadzór nad nimi i opieka rodziców bądź opiekunów. Uczmy też dzieci tego jak się nazywają i gdzie mieszkają, telefonów kontaktowych i alarmowych. I przede wszystkim - uważajmy na swoje dzieci!